Myślę, że polski oddział firmy nie miał za bardzo wyboru. Pewnie dostali okładkę z Lukasem Podolskim i nie bardzo mogli wyjaśnić zagranicznemu szefostwu dlaczego to kiepski pomysł. Mam jednak dziwne wrażenie, że Francji takiej okładki firma by nie sprezentowała. No ale w końcu w wielkiej szczęśliwej europejskiej rodzinie nie mamy już przecież żadnych urazów do Niemiec, prawda? Nawet jeśli Podolski wybrał niemiecką kadrę. Bądźmy szczerzy, ciężko o gorszą okładkę, może gdyby wystąpili na niej razem z Klose?
[via Facebook]