Myśleliście już o tym, w co grać na wakacyjnych wyjazdach?
Ręcznik, strój kąpielowy, olejek do opalania i ...konsola. Skoro mamy już zapakowany plecak na wakacyjny wyjazd, pora zastanowić się, w co można z takiej okazji pograć.
No dobrze, ostatnio w większości Polski pogoda raczej nie zachęca do opuszczania do domu - w takiej na przykład Warszawie leje niemiłosiernie, a jedynym racjonalnym miejscem na wakacyjny wyjazd wydają się ciepłe kraje. Niezależnie od tego gdzie zdecydujecie się pojechać, na pewno część z Was zabierze ze sobą przenośne sprzęty do grania.
A skoro tak, to pewnie wiecie już, jakie tytuły zapakujecie do torby czy plecaka. A może wciąż się wahacie i zupełnie nie macie pojęcie, co warto zabrać ze sobą na wyjazd?
Co według Was warto ograć latem, podczas podróży, na plaży, nad jeziorem czy na hamaku?
Każdy pomysł jest na wagę złota, bo może uratować niejednego czytelnika. Ja w ubiegłym roku nie przemyślałem sprawy i już w samolocie zrozumiałem, że jeśli chodzi o gry, jestem zupełnie do tygodniowego wyjazdu nieprzygotowany. Kilka minisów "pękło" za szybko, a poza jednym wyjątkiem zabrane płytki UMD nie zdały letniego egzaminu.
Umówmy się więc tak - Wy proponujecie dziś, a jutro poznacie nasze typy. Mam nadzieję, że będą one przydatnym poradnikiem dla wszystkich tych, którzy są w tym temacie wciąż niezdecydowani.
PS. chodzi o przenośne platformy, wożenia ze sobą 360, PS3 czy Wii nie bierzemy pod uwagę.
Paweł Winiarski
