My Friend Pedro - niech banan Was prowadzi
Demo gry pokazuje, na co ją stać.
04.09.2018 10:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To gra z gatunku tych nieprzejmujących się wymyślną fabułą, misją czy przekazem. Produkcja studia DeadToast Entertainment to zwariowane połączenie platformówki ze strzelanką. Dominik miał okazję sprawdzić ten tytuł podczas Gamescomu i był pod wrażeniem ilości kombinacji i nieskrępowanej zabawy, jaką oferuje (jego relację możecie znaleźć tutaj).
Niedawno IGN opublikował dwa nowe nagrania z rozgrywki - a konkretnie, pierwszy poziom. Przyjrzyjmy się, co też można robić w My Friend Pedro:
My Friend Pedro: Full Gameplay Demo + Bonus Stage - PAX West 2018
Na początku poznajemy naszego przyjaciela, przewodnika i bratnią duszę - banana o imieniu Pedro. Zamaskowany bohater porusza się w miękki sposób, trochę igrając z grawitacją, trochę się z niej naśmiewając. Na początku walki nie są bardzo spektakularne, ale już można wyczuć potencjał przyszłych kombinacji skoków i strzałów. Z biegiem czasu powiększają się możliwości wykorzystania otoczenia, np. w 8.:30 pojawia się patelnia i nie opuszcza nas przez kilkanaście sekund, usłużnie odbijając kule w stronę wrogów.
W dziesiątej minucie pojawia się fragment, który ogrywał też Dominik, czyli jazda motocyklem, a w 13:30 deskorolka.
A tutaj jest cały poziom z deskorolką:
My Friend Pedro: Crazy Skateboard Bonus Level - PAX West 2018
Bardzo spodobał mi się komentarz jednego z widzów kanału, który stwierdził, że to ten typ gry, który powoduje, iż czujesz się jak kozak, nawet jeśli kiepsko grasz. I coś w tym pewnie jest. Lekka muzyka w tle, pastelowa, nie odciągająca uwagi grafika czynią z My Friend Pedro relaksującą i wciągającą produkcję.
Gra pojawi się na PC oraz na Switchu w 2019 roku.