Nadworny kompozytor Darrena Aronofsky'ego - Clint Mansell (Pi, Requiem dla Snu, Źródło, Czarny Łabędź), zdradził w wywiadzie dla serwisu Quietus, że to on będzie autorem muzyki w Mass Effect 3. Niestety, poza porównaniem pracy nad grami do bycia DJ-em, który musi dokładać nowe elementy do istniejącego schematu, nie zdradził żadnych szczegółów.
Autorzy gry na razie nie skomentowali sprawy, nie wiadomo też, czy Mansell będzie samodzielnym autorem muzyki, czy w grę wchodzi kooperacja z Wallem. Jeśli nie, to możemy być pewni dwóch rzeczy: Mass Effect 3 będzie brzmieć zupełnie inaczej od poprzedniczek, ale będzie to brzmienie najwyższej klasy (zapomniałem wspomnieć, że Mansell to jeden z moich ulubionych kompozytorów filmowych?).
[via Eurogamer]
Maciej Kowalik