Muzyczna ciekawostka Chime doczeka się sequela
Wygląda na to, że autorzy zamierzają dorzucić coś więcej, niż tylko nowe utwory.
13.03.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:11
Chime to niepozorna, aczkolwiek bardzo przyjemna, gra muzyczna, której zasady trudno wytłumaczyć w prostych słowach. Pewnie spodobałaby się fanom Lumines, choć była trochę bardziej relaksująca. Co ciekawe, wydawcą była organizacja nonprofit OneBigGame, a dochód był przekazywany na organizacje charytatywne.
Na liście utworów mogliśmy znaleźć kompozycje m.in. Moby'ego, Paula Hartnolla z Orbital, Philipa Glassa czy Johnathana Coultona. Wszyscy artyści zgodzili się na umieszczenie ich muzyki w Chime za darmo.
W trakcie imprezy Rezzed studio Zoë Mode potwierdziło, że trwają prace nad sequelem. Konkretów nie znamy, ale wygląda na to, że Chime 2 zostanie zaprojektowany od podstaw i być może będzie się w niego grało nieco inaczej. Ale jestem przekonany, że będzie przyjemnie. Szkoda, że tylko na PC.
[źródło: Eurogamer]
Maciej Kowalik