Mugsters - kombinacja elementów jakiej jeszcze nie było
Bo niby zagwozdki i zachowujące się w zgodzie z fizyką środowisko. Ale do zabawy zabieramy się rozgrzewając silnik fury.
22.09.2017 12:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ok - furki. Bo to bardziej Micro Machines niż Forza. Ale jednak. W Finlandii znów rodzi się coś ciekawego. Dowód? Team 17 robiące ostatnio za wydawcę niezależnych gierek podpisało z autorem umowę wydawniczą.
To cytat z Gamesindustry, które porozmawiało sobie z Riku Tamminenem. Ponoć to jego pierwszy wywiad w życiu.
A sama gra na pierwszym zwiastunie wygląda tak:
Mugsters - Announcement Trailer (Steam, PS4, Xbox One, Nintendo Switch)
Widziałem w swoim życiu kilka zwiastunów, ale z tego filmiku zbyt wiele nie rozumiem. Ale to nie ja jestem inwestorem tylko Team 17.
Dla każdego niezależnego twórcy to bardzo, bardzo dużo. A Mugsters? No właśnie, wygląda trochę jak GTA, bo widok z góry i pojazdy. Ale w krótkiej notce prasowej czytamy, że środowisko gry ma być zachęcającą do eksperymentów "piaskownicą". W której prawa fizyki odegrają główną rolę, co ma wzmagać kreatywność graczy. A pojazdów ma być ponad 30.
Powoli zaczynam to sobie wyobrażać i wygląda super-ciekawie. Premiera w 2018 na PC i konsolach.
Maciej Kowalik