Możliwe, że wyciekły pierwsze ujęcia z Netfliksowego Wiedźmina
Prawie tak ładne jak Henry Cavill.
Wszystko za sprawą firmy Torpedo Pictures. Umieściła ona w serwisie Vimeo oraz na swojej stronie internetowej dwa krótkie filmy, mające prawdopodobnie pokazywać jej umiejętności w zakresie postprodukcji i tworzenia efektów specjalnych.
Pierwszy z nich pokazuje "atak na wioskę", na drugim można zobaczyć cyfrowe Kaer Morhen - siedzibę wiedźminów. W nazwie pierwszego pojawia się słowo "Witcher".
Czy Torpedo Pictures faktycznie współpracuje z Netflixem przy serialowym Wiedźminie, robiąc do niego efekty specjalne? Wygląda to na tyle dobrze, że łatwo w to uwierzyć.
Oglądajcie, póki jest, bo zaraz może zniknąć.
Dominik Gąska