Możecie być spokojni o save’y w chmurze Nintendo

Pół roku to chyba wystarczający czas, by odnowić subskrypcję.

Możecie być spokojni o save’y w chmurze Nintendo
Adam Piechota

Jednym z podstawowych oczekiwań wobec płatnej usługi Japończyków (Nintendo Switch Online) była możliwość przerzucania zapisów z gier do chmury. Wiadomo, Pstryczek to sprzęt przenośny, może ulec zniszczeniu, nagle zniknąć, albo rozpłynąć się na deszczu niczym łzy androidów - to, że maniacy bali się o swoje 60-godzinne sesje w Breath of the Wild, nie dziwi. Jednym z fundamentalnych rozczarowań, gdy usługa wystartowała w zeszłym tygodniu, była zaś sugestia, że zapisy miałyby zniknąć z cyfrowego nieba dokładnie w momencie, w którym przestaniemy płacić za abonament. Szczęśliwie, zamieszanie było spowodowane wyłącznie niedokładną informacją od samego Nintendo.

Obraz

Oczywiście, w przypadku Switcha nie rozwiązuje to całego problemu. System nadal nie będzie pozwalał wysłanie do e-nieba niektórych save’ów z naszego systemu. Niechlubnymi wyjątkami są obecnie Splatoon 2 i nadchodzące Pokemony, gdyż, jak twierdzi korporacja, taka opcja umożliwiałaby również eksploatowanie pewnych mechanik (popularnie nazywane „chamskim czitowaniem”). Podejrzewam, że to kwestia czasu, nim i w tej sprawie coś ruszy. O wstępnych plusach i minusach Nintendo Switch Online pisałem dość obszernie w zeszłym tygodniu. A teraz zbieram chętnych do podpisania się ze mną jako „rodzina” i zrzutki na roczną subskrypcję (120 zł, absolutnie do przełknięcia).

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościnintendochmura
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.