Mortal Kombat X nie mogło obyć się bez Reptile'a

Mortal Kombat X nie mogło obyć się bez Reptile'a

Mortal Kombat X nie mogło obyć się bez Reptile'a
marcindmjqtx
27.01.2015 19:14, aktualizacja: 05.01.2016 15:17

Na najnowszym urywku z rozgrywki Kung Lao pokazuje, że nie jest stały w uczuciach.

Nie wiem. Postawa Kung Lao wygląda dość dziwnie, ale trudno zwalić to na montaż filmiku. "Hej, nie chcę się z tobą bić", a za moment "muszę spuścić ci lanie". Pachnie mi to trochę pierwszymi kwestiami Ghosta z Destiny, które ostatecznie wycięty z gry. No, ale hej - zobaczcie jak prezentuje się Reptile. Przeszedł niezłą ewolucję od zielonego wariantu Sub-Zero i Scorpiona.

Jeśli o mnie chodzi, to na miejscu autorów umieściłbym w grze ekipę z Mortal Kombat Trilogy i zamiast tracić czas na "ujawnianie" zawodników, którzy w zasadzie muszą być w nowym Mortalu, urządziłbym głosowanie na nowych. Bo dla mnie Mortal to Mortal i znana paczka wojowników. Krzywo patrzę na już ujawnione nowe twarze, a boję się, że będzie ich więcej.

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)