Pieniądze wyłoży koncern New Line Cinema, któremu bardzo podoba się idea restartu filmowej serii Mortal Kombat (brrr, wolę ich sobie nie przypominać) przy okazji kompletnego odświeżenia samej gry.
Kiedy będziemy mogli wybrać się do kina? Raczej nieprędko. Kevin jest pewnie zwarty i gotowy do pracy, ale najpierw prawnicy New Line Cinema muszą zdobyć prawa do filmu, o które boje wciąż toczą Warner i producent poprzednich "dzieł". Mimo wszystko - dobrze wiedzieć, że pomysł z Legacy zostanie rozwinięty. Jeśli chcecie przypomnieć sobie, o co chodzi, zapraszam tutaj.
[via LA Times]
Maciej Kowalik
Źródło artykułu: 
