WAŻNE
TERAZ

Polki w ćwierćfinale mistrzostw świata!

Morrowind 2011: smutna historia pewnego moda

Fani serii The Elder Scrolls są chyba wyjątkowo niecierpliwi. Aby umilić graczom oczekiwanie na piątą odsłonę cyklu, o podtytule Skyrim, jeden z nich, niejaki Tyler Smith (znany także jako Warwon), postanowił istotnie upiększyć Morrowinda, czyli wydaną prawie 9 lat temu trzecią część serii. Niestety, nie wszystkim się to spodobało.

marcindmjqtx

Smith nie stworzył tak naprawdę od zera własnego moda, ale zebrał w całość całe mnóstwo rozsianych po sieci dzieł innych fanów. Skonfigurował je tak, by działały - co absolutnie nie jest tak proste, jak może się wydawać - i opracował dokładny poradnik, jak tego dokonać. Następnie wszystko opublikował na swoim blogu i udostępnił innym do ściągnięcia. Morrowind w takiej wersji prezentował się imponująco:

Morrowind - Graphical Overhaul

Niestety, choć to może brzmieć dziwnie, projekt Smitha nie spodobał się... społeczności skupionej wokół gry. Twórcy modyfikacji, które wykorzystał, wytykali mu, że nie zapytał ich o pozwolenie i w związku z tym zrobił to nielegalnie, jak również mieli pretensje o niewystarczające uwzględnienie ich na "liście płac" (w cudzysłowie, bo przecież nikt tu za nic nikomu nie płacił).

Cała sprawa jest bardzo dziwna - jak świat światem tego typu modyfikacje tworzy się dla społeczności. Nikt na tym nie zarabia, robią to fani dla fanów. Faktycznie, pewnie ładniej byłoby, gdyby Smith faktycznie zapytał twórców konkretnych usprawnień o pozwolenie i lepiej uhonorował ich pracę, ale z drugiej strony - przecież nie zrobił tego ze złośliwości. Cała nagonka, jaką na niego przypuszczono, jest trochę absurdalna. Grożono mu, oskarżano o łamanie praw autorskich, dostał także bana (na IP!) na najważniejszym forum dotyczącym Morrowinda. Czy to nie lekka przesada?

Afera może mieć także drugie dno - otóż o łatce Smitha napisało mnóstwo portali o grach na całym świecie. Zwróćcie uwagę - Smitha, nie szeregu twórców wykorzystanych modyfikacji... Ach, ta internetowa zaściankowość.

Ostatecznie, choć Smith przyznał się do niedopatrzeń i chciał je naprawić, skasował swojego bloga, jak również możliwość ściągnięcia Morrowind 2011. I tak po projekcie zostały dwa filmiki na Youtubie (oficjalnie, nieoficjalnie pewnie można tę łatkę gdzieś wygrzebać w sieci, jeśli odpowiednio długo poszukać). A przecież chodziło tylko o to, żeby ułatwić i umilić życie innym.

Tomasz Kutera, Adrian Palma

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne