Morfeusz obudzi się w październiku. Na VR od Sony czekać będą m.in. Batman i Resident Evil 7
Sony odkryło karty w temacie PlayStation VR, wyciągając przy tym z rękawa kilka potencjalnych asów.
14.06.2016 13:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Konferencji Microsoftu przyświecało hasło "Xbox One and Windows 10 exclusive", na pokazie Sony przy każdej zapowiedzi można było obstawiać czy w platformach będzie samo PS4 czy może PS4 i PS VR. Nadszedł moment, w którym firma przechodzi w temacie wirtualnej rzeczywistości do konkretów. A te prezentują się następująco.
PlayStation VR trafi do sklepów na całym świecie 13 października, w cenie 399 dolarów. To 200 dolarów mniej niż Oculus Rift, ale z drugiej strony za 369 dolarów kupimy w amerykańskim Amazonie limitowaną edycję PS4 z dyskiem 500GB i Uncharted 4. W Polsce spodziewamy się ceny w okolicach 1700-1800 złotych.
Nie będzie to więc zabawa dla wszystkich, bo choć Sony oferuje najtańszy próg wejścia w "poważne" VR, to wciąż dodatkowe akcesorium będzie kosztować mniej więcej tyle, ile konsola, do którego je podłączymy. To już jednak od dawna nie mogło zaskakiwać. Ba, plotkowano nawet o cenie o 100 dolarów wyższej. Ale jeśli jeszcze kilka dni temu naprawdę rozważaliście zakup PlayStation VR, to konferencja Sony miała w sobie kilka dużych argumentów "za". Jednym z nich jest chociażby dopiero co zapowiedziane Resident Evil 7, które obsłuży gogle Sony choć nie będzie ich wymagać do zabawy.
Batman: Arkham VR - E3 2016 Reveal Trailer | PS VR
Sony skusiło też studio Rocksteady, by jeszcze raz wróciło do Batmana, tworząc na gogle grę (a może trzeba przyzwyczaić się do terminu wirtualne doświadczenie, skoro opowieść ma trwać około godziny?), w której prawie dosłownie przywdziejemy strój Batmana i ruszymy na ulice Gotham, by rozwiązać zagadkę śmierci przyjaciela. Batman VR obsłuży Dual Shocka, ale Sefton Hill zaleca granie z wykorzystaniem kontrolerów Move, by możliwie maksymalnie wczuć się w bohatera w trakcie badania miejsc zbrodni i obsługiwania gadżetów. Batman VR ma ukazać się w październiku, ale nie jest pewne, że równo z premierą PlayStation VR.
Na konferencji pokazano dłuższy fragment Star Wars Battlefront X-Wing VR Mission, które ma pojawić się w tym roku i być darmowe dla posiadaczy Star Wars Battlefront na PS4. Kto z nas nie marzył, by ruszyć w bitwę w kokpicie X-Winga?
Star Wars Battlefront X-Wing VR Mission Reveal Trailer - E3 2016
Zapowiedziano też Farpoint - FPS-a, którego autorzy współpracowali z Sony, by stworzyć to...
PS VR Aim Controller jest oczywiście następcą Sharp Shootera, którego "ładowaliśmy" PS Move, by trochę bardziej wczuć się w strzelaniny. Nowe akcesorium ma podobny cel, a do tego jego ruchy w wirtualnym świecie mają być odwzorowane 1 do 1. Cena ustrojstwa nie jest jeszcze znana. Podobnie jak odpowiedź na pytanie czy poniższa gra da radę zachęcić do jego kupna.
Farpoint - E3 2016 Announce Trailer | PS VR
Bound od Polaków, którzy mają na koncie Daturę i Linger in Shadows obsłuży PS VR w dniu premiery gogli. Sama gra trafi do PS Store już 16 sierpnia, bo gogle nie będą wymagane do zabawy.
Bound Trailer - E3 2016
Inną z gier, która jesienią trafi na PS VR i PS4 jest psychologiczny horror Here They Lie, za który odpowiada m.in. Cory Davis - główny projektant Spec Ops: The Line. Pomysł na grę narodził się zresztą, gdy odreagowywał stres związany z produkcją tamtej gry w berlińskich klubach z muzyką techno. Innym członkiem ekipy Tangentlemen jest Toby Gard. Członek zespołu Core Design, który w 1995 roku zaprojektował pierwszego Tomb Raidera. Może być ciekawie. Na pewno będzie strasznie.
Here They Lie - E3 2016 Teaser Trailer | PS VR
W produkcji jest oczywiście dużo więcej gier, które obsłużą (na wyłączność lub między innymi) PlayStation VR. Zapowiadając październikową premierę, Andrew House obiecywał takich 50 tytułów, które ukażą się pomiędzy premierą urządzenia, a końcem bieżącego roku. W trakcie konferencji, Sony poświęciło wirtualnej rzeczywistości dużo czasu. Myślicie, że szefostwo może spać spokojnie, czekając na 13 października?
Maciej Kowalik