Montas to pierwszoosobowy horror, który będzie można założyć na własne oczy
Horror przeznaczony na hełm wirtualnej rzeczywistości nowej generacji? Brzmi naprawdę przerażająco.
02.11.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:29
Montas to produkt niezależny, który możecie wesprzeć swoimi funduszami. Zbiórkę znajdziecie tym razem nie na wszechobecnym Kickstarterze, ale na portalu indiegogo. Twórcy potrzebują 30 tysięcy dolarów - na razie na koncie mają ich zaledwie 750, ale do końca akcji zostały jeszcze 43 dni. Gra zostanie jednak stworzona nawet, gdy nie uda się zebrać całej sumy. Dodatkowe pieniądze pozwolą jednak na zrobienie "lepszego i większego" tytułu.
Gra będzie opowiadać historię pewnego księgowego z miasta Montas, przez które ostatnimi czasy przetacza się fala morderstw. Główny bohater jest alkoholikiem, któremu ciężko już odróżnić jawę od halucynacji. Rozgrywka ma opierać się raczej na eksploracji i unikaniu przeciwników niż walce z nimi.
Montas ukaże się na pecetach z Windowsem i Makach, ale - i to najciekawsze - będzie całkowicie kompatybilna z Oculus Rift, hełmem wirtualnej rzeczywistości nowej generacji, który jakiś czas temu został sfinansowany na Kickstarterze.
Data premiery na razie nie jest znana. Jeśli chcecie wesprzeć grę, ale nie zamierzacie wydawać na nią jeszcze pieniędzy, to zawsze możecie też zagłosować na nią na Steam Greenlight.
Tomasz Kutera