W 17 dni od wydania, Capcom dostarczył do sklepów już 3 miliony sztuk Monster Hunter Portable 3rd. Jeśli zaś chodzi o samą sprzedaż, to w dwa tygodnie ze sklepowych półek zeszło 2.58 miliona egzemplarzy gry. Dla porównania, Monster Hunter Freedom Unite, poprzednia część serii przeznaczona na PSP, potrzebowała pół roku, żeby osiągnąć zbliżony wynik. Ogółem na całym świecie sprzedało już 16 milionów sztuk gier spod znaku Łowcy Potworów.
Zasadniczo Monster Hunter Portable 3rd nie jest najlepiej sprzedającą się na starcie grą Capcomu. Przebija go Resident Evil 5, ale należy pamiętać, że w jego wypadku premiera odbyła się jednocześnie na całym świecie, a nie tylko w Japonii. Jeśli weźmiemy pod uwagę stosunek liczby ludności do sprzedanych sztuk, to z najnowszym MH nic nie ma szans.
Japonia oszalała na punkcie Monster Hunter Portable 3rd. Ciekawe czy ten sukces uda się powtórzyć, gdy gra trafi w ręce reszty świata.
[via andriasang, Siliconera]
Tomasz Kutera
