Monster Hunter po chińsku - Hunter Blade
Daleki jestem od prób deprecjonowania jakiegoś kraju jako całości, natomiast co jak co, ale Chiny kojarzą nam się z marnymi podróbami i już. W tym samym czasie właśnie tam też produkowane są wyroby oryginalne, więc daleko inspiracji nie muszą szukać. Tym razem odkryto podróbę mocno związaną z grami - prawie Monster Hunter, zwany Hunter Blade. W sprawie wypowiedział się też przedstawiciel Capcom, który jednoznacznie stwierdził, że żadnej licencji firma nie udzielała i nie ma z tym tworem nic wspólnego. Ale podobieństwo uderzające.
marcindmjqtx
24.05.2009 | aktual.: 14.01.2016 15:40