Monopoly czy Scrabble? Znam znacznie lepsze gry planszowe dla początkujących

Monopoly czy Scrabble? Znam znacznie lepsze gry planszowe dla początkujących

Monopoly czy Scrabble? Znam znacznie lepsze gry planszowe dla początkujących
Klaudia Stawska
20.05.2020 17:03, aktualizacja: 26.05.2020 19:19

Dla tych, którzy chcą rozpocząć przygodę z planszówkami

Monopoly, Scrabble, chińczyk, Grzybobranie - tych gier, chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Kultowe i ponadczasowe planszówki, z którymi większość z nas miała chociaż raz styczność. Sama mam w domu przynajmniej 3 różne edycje Monopoly, w tym pięknie wydane "Uncharted Edition". Jednak, ile można grać w klasyki?

Popularność gier planszowych stale rośnie - gra się w gronie rodzinnym, na imprezach, w specjalnych kawiarniach. Planszówki mogą jednak odstraszyć, jeśli sięgniemy po nieodpowiedni tytuł. Często doskonale oceniane i cieszące popularnością gry mają skomplikowaną mechanikę lub setki akcesoriów. Początkujący szybko się zrażą nie tylko do tej jednej, ale do planszowych gier w ogóle.

Dlatego wybrałam dla was kilka moich ulubionych tytułów, które nie przytłoczą nadmiarem zasad czy długimi przygotowaniami do rozgrywki. Starałam się, by na liście znalazły się różnorodne, ale wyznacznikiem zawsze pozostawały: prostota, przystępność i gwarancja dobrej zabawy przez wiele godzin.

Splendor

Splendor to gra, która potrafi uzależnić. Zasady są bardzo proste, podobnie jak cel rozgrywki - wcielając się w renesansowych kupców, musimy pomnażać bogactwo, by zdobyć prestiż i umożliwić sobie dalszy rozwój. Takie papierowe The Guild. Mimo prostej mechaniki wymaga taktycznego myślenia, dzięki czemu nie brakuje wyzwań również dla bardziej zaawansowanych graczy.

Splendor jest grą przeznaczoną dla 2-4 osób, co w moim przypadku jest dodatkowym plusem (często gram tylko z mężem). Rozrywka zajmuje ok. 30 min i nie wymaga długich przygotowań. I chociaż zalecana jest dla graczy od 10 roku życia, to po szybkich modyfikacjach można zagrać również z młodszymi dziećmi.

Rodzinna gra planszowa "Splendor" - zapowiedź

CV. Co by było, gdyby... Wymarzona praca, nowe umiejętności, własny biznes i pokaźne konto w banku? W grze CV to wszystko jest możliwe. Podczas rozgrywki podejmujemy decyzję, jak potoczy się nasze życie (wybierając i "dokupując" odpowiednie karty), ale musimy również zmierzyć się z przeciwnościami losu. Zwycięża ten gracz, którego CV będzie najbogatsze (zyska najwięcej punktów za zdobyte karty).

Obraz

Przyznam, że gra przyciągnęła mnie początkowo ze względu na zabawną oprawę graficzną i kupiłam ją pod wpływem impulsu. Na szczęście okazała się strzałem w dziesiątkę. Mechanika jest bardzo intuicyjna - świetnie bawili się przy niej również moi rodzice, którzy wcześniej grali tylko w chińczyka i Scrabble.

A jeśli ktoś, tak jak ja lubi również gry RPG, to może w CV tworzyć masę zabawnych historii. Gra przeznaczona jest dla 2-4 graczy w wieku od 10 lat.

Small World To już gra na dłużej - pojedyncza rozgrywka w Small World może potrwać nawet 90 min, a zwycięstwo wymaga od nas dobrego planowania i strategii. Dzięki temu każda rozgrywka przynosi dużo zabawy (i śmiechu).

Dla wielu fanów planszówek to absolutny "must-have". Łatwa, lekka gra strategiczna, staramy się w niej zdobyć dominację nad światem, w którym brakuje miejsca dla wszystkich jego mieszkańców. Odpowiednio musimy zaplanować nie tylko rozwój, ale też... upadek naszej cywilizacji.

Zasady gry "SmallWorld"

W grze nie trzeba się mocno spinać, ale jednocześnie musimy trochę pomyśleć, jeśli zależy nam na wygranej. Duży plus dodatkowo za piękne ilustracje i porządne wykonane. Tytuł przeznaczony jest dla 2-5 osób w wieku od 8 lat. Warto wspomnieć, że Small World posiada również wiele dodatków, które wzbogacą dodatkowo rozgrywkę.

A dla fanów gier PC szykuje się specjalna edycja Small World of Warcraft, inspirowany światem stworzonym przez Blizzarda.

Czarne Historie W przeciwieństwie do propozycji wyżej to bardzo prosta gra, w której gracze starają się rozwikłać zagadkę. W tym celu muszą zadawać Mistrzowi Tajemnic pytania, na które ten może odpowiadać tylko "tak" lub "nie". W grze znajdziemy 50 różnych historii (część z nich trochę strasznych, część - absurdalnych), dzięki czemu można się bawić przez długie godziny.

I chociaż po rozwiązaniu dostępnych scenariuszy gra nie oferuje zbyt wiele, to i tak uważam, że to pozycja obowiązkowa w planszówkowym repertuarze. Świetnie sprawdzi się na imprezach lub podczas dłuższych podróży np. pociągiem. Do gry potrzeba min. 2 graczy, ale wspólnie rozwiązywać zagadki może nawet kilkanaście osób.

Obraz

Munchkin Seria gier Munchkin w satyryczny sposób czerpie z kultowych gier RPG, ale jest to gra karciana, w której liczą się tylko nasze osobiste korzyści. By wygrać, musimy oszukiwać towarzyszy, okradać ich, zdobyć skarb... i uciec. Nie ma miejsca na sentymenty, ale zapewniam, że będziecie płakać ze śmiechu podczas rozgrywki. Uwaga, możliwe również, że niejedna przyjaźń skończy się po partii Munchkina!

Seria oferuje wiele wariantów - klasyczne fantasy, Munchkin z Karaibów (tak, z piratami), Cthulhu, Warhammer 40.000, superbohaterowie, kowboje, steampunk - każdy znajdzie talię, która mu będzie najbardziej odpowiadać. Gdy raz poznacie zasady, to będziecie mogli zagrać w dowolną wersję.

Pytaki Na koniec chcę wspomnieć o jeszcze jednej grze, która urzekła mnie niecodziennym podejściem do rodzinnej zabawy. Nie ma tutaj rywalizacji, nie ma zwycięzców i przegranych - Pytaki to prosta gra integracyjna. Ma bardzo intuicyjną mechanikę, dzięki czemu bawić się przy niej mogą już kilkulatki (gra polecana jest dla graczy od 4. roku życia).

O co chodzi w tej grze? Wszyscy uczestnicy siadają razem (np. przy stole lub w kółku na podłodze) i wybierają w dowolny sposób, kto rozpoczyna zabawę. Pierwszy gracz wyciąga z woreczka "pytaka", czyli żeton, na którym znajduje się pytanie lub zadanie do wykonania. Tyle wystarczy, by zagrać z najmłodszymi, a dla starszych przygotowano nieco więcej zasad, do których użyjemy specjalnych kostek i "kart uczuć", które również znajdują się w pudełku.

Zabawa pozwala lepiej zrozumieć uczucia poszczególnych członków rodziny, uczy szacunku i patrzenia na świat z innej perspektywy. Wiele gier nadaje się do zabawy z dziećmi, jednak niewiele z nich w prosty sposób przekazuje tyle pozytywnych emocji.

Obraz

Mam nadzieję, że na mojej liście znalazły się tytuły, które przykują waszą uwagę i skuszą do rozpoczęcia swojej planszówkowej przygody. A może macie swoje ulubione gry bez prądu, które chcielibyście polecić?

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)