Molyneux - mniej ryzyka, więcej badań marketingowych

Przeminęły już czasy, kiedy jakiś gość z długimi włosami siedział przez całe tygodnie w dziczy i wymyślał dziwaczne scenariusze - tak się już nie robi.

Nie wiem na pewno, ale podejrzewam, że to prawda - kiedy zrobili serial taki, jak Dextera - to serial o seryjnym mordercy. Gdybym ci to powiedział, stwierdziłbyś, że to okropne. Ale oni zrobili badania i co? Odnieśli sukces.

Jest to więc dla mnie kolejna część roli - czy możemy zajrzeć w miejsca inne niż branża growa i zobaczyć, jak oni podchodzą do takich rzeczy i pozbywają się ryzyka dla inwestorów? Jak tworzą nowe tytuły?

Molyneux może i ma rację jeśli chodzi o to, że twórcy gier powinni nauczyć się lepiej zarządzać ryzykiem, ale uważam jednak, że potrzebni są również tacy, którzy to ryzyko mimo wszystko podejmują. Owszem, czasami kończy się to dla nich źle, ale czasem okazuje się to być świetną innowacją, o której nikt nawet by nie pomyślał, gdyby sugerował się badaniami marketingowymi.

[via gamesindustry.biz]