Minimalizm zawsze w cenie: 100 tysięcy sztuk Hundreds
Podpowiedź: tytuł tej notki brzmi zabawniej po przetłumaczeniu na angielski.
29.01.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:23
Czasami nie trzeba wiele, by stworzyć grę, którą ludzie pokochają. Czasami najprostsze pomysły są najlepsze.
Ostatnio przekonali się o tym Adam Saltsman, twórca kultowego Canabalt, i Greg Wohlwend, twórca, m.in, trochę mniej znanego Gasketball. Ich najnowsza gra, Hundreds, którą jakiś czas temu wydali na iOS, przekroczyła próg stu tysięcy sprzedanych kopii.
Na swoim blogu Saltsman nie jest w stanie wyjść z podziwu dla tej liczby. Podkreśla, że nie sukces finansowy jest w tym wypadku najważniejszy, ale sam fakt, że w grę zagrało aż 100 tysięcy osób:
(...) to zupełnie szalone. Dorastałem w raczej małym miasteczku. Musiałem jechać samochodem przez godzinę albo więcej, by trafić do miasta, które miałoby więcej niż 100 000 mieszkańców. Fakt, że miałem okazję pracować nad czymś, co trafiło do tak wielu ludzi jest... wspaniały. A czym w ogóle jest Hundreds? To minimalistyczna gra, w której należy dotykać poruszających się okręgów, by zwiększyć ich wartość. Gdy osiągnie się sto, przechodzi się do następnego etapu. Jest tylko jedna trudność: w czasie zwiększania wartości przez jedno z kół nie może one dotykać innych. Co nie jest takie proste.
"Ludzie, którzy nie grali w nic od czasów Tetrisa, sprawdzają Hundreds i gra im się podoba", pisze Saltsman na blogu.
Jeśli chcecie, możecie za darmo wypróbować pierwotną wersję gry we Flashu, którą swego czasu stworzył Wohlwend. Miejcie jednak na uwadze, że w porównaniu do wersji na iOS, jest jednak bardzo mało rozbudowana. Tylko uważajcie: i tak niesamowicie wciąga.
Tomasz Kutera