Microsoft: Xbox = rozrywka
Rozrywka, nie gry. Widzicie subtelną różnicę?
Na temat obecnej sytuacji Xboksa oraz jego przyszłości wypowiedział się na oficjalnym blogu Microsoftu Frank X. Shaw. Jego zdaniem konsola giganta z Redmond przez ostatnie dziesięć lat niezwykle się zmieniła (to jest: jako marka, nie urządzenie, bo to akurat oczywiste). I podał przy okazji trochę liczb: 40 procent czasu spędzanego przy Xboksie 360 to czas poświęcany czynnościom nie będącymi graniem (na przykład oglądaniu filmów). Biorąc pod uwagę, że na świecie jest ponad 53 miliony tych konsol: to dużo.
Jaka jest wizja Microsoftu dla Xboksa? Zacytujmy: "Każdy rodzaj rozrywki, jakiego zechcesz. Z ludźmi, na których Ci zależy. W łatwy sposób." Stąd wszystkie inwestycje w Netflix, ESPN, Hulu czy Kinecta.
Szersze rozwinięcie tej wizji mamy zobaczyć już w przyszłym tygodniu, na nadchodzących targach E3. Cóż, nie brzmi to źle - mamy tylko nadzieję, że Microsoft nie zapomni też o tej grupie, dzięki której Xbox stał się tym, czym jest teraz: graczach. Zwłaszcza tych najbardziej zapalonych.
[via The Official Microsoft Blog]
Tomasz Kutera