Microsoft wciąż wierzy w Rare. Studio dostanie swoją szansę
Phil Spencer nie chce, by tak zasłużona dla branży ekipa skończyła z metką "ci goście od Kinect Sports".
18.08.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:31
Szczerze mówiąc, nie zauważyłem nawet, w którym dokładnie momencie autorzy GoldenEye, Banjo Kazooie, Conkera czy Kameo osiedli na kinectowej mieliźnie. Ot, w jednym momencie rzucałem papierem toaletowym w jednego z najfajniejszych bossów w historii...
Conker: Live and Reloaded - The Great Mighty Poo
Ale jest jeszcze nadzieja. Nowy szef Xboksa wierzy w to, że przy następnej okazji Rare znów pokaże pazurki:
Nie chcemy by nazwa Rare była kojarzona tylko z Kinect Sports. Ta marka może znaczyć dużo więcej dla nich, dla nas i dla graczy[...]Oni myslą już o następnym tytule, który będzie po prostu "nową grą Rare" i pokaże, co to studio potrafi. Pod koniec rozmowy z serwisem CVG, Spencer dodał jeszcze, że jest przekonany o tym, że Rare powinno być ważną częścią przyszłych planów Microsoftu. Trudno się nie zgodzić.
[źródło: CVG]
Maciej Kowalik