Tytuł tego wpisu brzmi dość tajemniczo, ale już śpieszę z wyjaśnieniami. Dotychczas trzyletni okres gwarancji na Xboksa 360 dotyczył tylko jednej usterki - słynnego kręgu śmierci, kiedy to konsola niezbyt wesoło mrugała swymi diodami na czerwono. Nie jest to niestety jedyna awaria, jaka może spotkać nas podczas użytkowania konsoli. Jeśli zobaczycie na ekranie napis jak na zdjęciu powyżej, to znaczy, że wasza konsola się ugotowała. Na szczęście Microsoft postanowił rozszerzyć trzyletni okres gwarancyjny także na tą usterkę. Kotaku przytacza następujące oświadczenie firmy:
Podczas gdy większość użytkowników Xboksa 360 kontynuuje swoją wspaniałą przygodę z konsolą, mamy jednak świadomość, że bardzo mały procent użytkowników zgłosił pojawienie się problemu związanego z awarią E 74. Zbadaliśmy tą sprawę i jesteśmy przekonani, że awaria E 74 może wskazywać na generalną awarię maszyny, która składa się na problem trzech czerwonych diod informujących o błędzie konsoli. W rezultacie zdecydowaliśmy się na pokrycie napraw związanych z tą awarią naszym trzyletnim programem gwarancyjnym, ogłoszonym w czerwcu 2007 r. Jeżeli awaria ta przydarzyła się Wam wcześniej, a koszty naprawy pokryliście z własnej kieszeni, to Microsoft zwróci wam poniesione koszty. Ma się to stać w przeciągu 4 do 12 tygodni. Miło, że firma poczuwa się do odpowiedzialności, ale naprawdę chciałbym, by jej kolejne konstrukcje były mniej zawodne.
