- Pełna kontrola ciała i gestów postaci.
- W bijatykach możliwość kopania, uderzania, kucania itd.
- Urządzenie wychwytywałoby najdrobniejsze gesty ręki takie jak chwytanie, przesuwanie itd.
- Gry - teleturnieje, gdzie gracze widzieliby się nawzajem i zamiast naciskać buzzer czy inny przycisk np. klaskaliby.
Jest to głownie ciekawe z powodu braku wymagań dodatkowego kontrolera, co mogłoby oznaczać kolejny przełom, o ile oczywiście rozgrywka faktycznie byłaby rozbudowana i nie drażniłaby by nas niedokładność sterowania. Czy plotki się sprawdzą? Tego dowiemy się na E3.
Ars Technica twierdzi, że jest to urządzenie, które testowali na CES 2008. Potem firma 3DV (autorzy projektu) prowadziła rozmowy na temat sprzedaży urządzenia Microsoftowi. Wszystko zatem składa się w spójną całość. Byle do E3!
[via Ars Technica i Engadget]