Microsoft niespecjalnie zainteresowany nowymi wersjami hitów z Xboksa
Już od dłuższego czasu widzimy u Sony trend do wypuszczania zbiorczych wydań gier PS2 na PS3 w wysokiej rozdzielczości. Zapowiedziany dwupak hitów od Team ICO czy zestaw trzech części przygód Sly'a Coopera to pierwsze z brzegu przykłady, które pobudziły również innych wydawców. Co na to Microsoft? W zasadzie niewiele.
26.10.2010 | aktual.: 06.01.2016 15:27
Ubisoft oficjalnie zapowiedział już na PS3 wydanie trzech części Prince of Persia oraz Stranger's Wrath. Prawie pewny jest również zestaw Splinter Cell. Nieco głębiej w plotkarskiej zawierusze czai się jeszcze kolekcja Mortal Kombat, póki co kojarzona również tylko z konsolą Sony. Nic dziwnego, że IGN postanowił zapytać wiceprezesa Microsoft Game Studios - Phila Spencera, czy nie miałby ochoty zobaczyć na przykład nowej wersji Halo, czy Halo 2. Ten wydaje się mocno zaskoczony:
Niekoniecznie musi to być złym pomysłem. Musiałbym przemyśleć to z perspektywy odbiorcy - czy dostarczalibyśmy mu coś wartościowego w cenie, której by sobie życzył. Było filozoficznie, a teraz będzie zabawnie, bo przecież jeśli chodzi o znane nam tytuły na wyłączność, to Microsoft Game Studios zostały już przede wszystkim produkcje na Kinecta. Mimo to Phil mówi: Rzecz jasna dzieje się u nas sporo, więc pomysł na odnowienie paru rzeczy pewnie trudno byłoby wpasować w ogólne plany. Jeśli jednak spojrzymy na sprawę z drugiej strony, okaże się, że z Xboksa 360 nikt nie wyciął jeszcze wstecznej kompatybilności (pomijając brak możliwości grania za pośrednictwem Xbox Live), więc jeśli komuś zależy, to może za grosze kupić grę z poprzedniej generacji i odpalić na swojej konsoli bez czekania na to, aż ktoś łaskawie podciągnie tekstury do nowej rozdzielczości.
Ale tak z ręką na sercu - nie chcielibyście zobaczyć odświeżonego Jade Empire, czy dwupaku Kingdom Under Fire: The Crusaders i Heroes?
Maciej Kowalik