Microsoft nie chce u siebie gier, które pojawiły się najpierw na PSN
Dlaczego? "Bo wszyscy muszą być równi." No, w pewnym sensie.
24.08.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:10
Eurogamer rozmawiając z Chrisem Lewisem zdołał uzyskać parę informacji nt. warunków, jakie muszą spełnić twórcy, którzy chcą swoje dzieło opublikować na Xboksie 360. Jednym z nich jest coś, co można by sprowadzić do pojęcia "równości":
Tytuły na Xboksa 360 musza być opublikowane przynajmniej równocześnie z innymi platformami i zawierać podobną zawartość, co wersje na inne platformy we wszystkich regionach, w których gra jest dostępna.
Jeśli te warunki nie zostaną spełnione, Microsoft rezerwuje sobie prawo do odmowy wydania tytułu na swojej platformie. Takie same zasady dotyczą dystrybucji cyfrowej. Możecie jednak stwierdzić, że to po prostu taki straszak, zapis, który w praktyce nie ma większego znaczenia. Też bym tak pomyślał, ale sam Lewis na pytanie, czy firma dopuszcza możliwość wydania na Xbox Live Arcade tytułu, który wcześniej ukazał się na PSN, stwierdził (trochę wymijająco):
Byłbym zaskoczony, gdybyśmy pochwalali taką praktykę. Tymczasem, jak zauważył Eurogamer, na platformie Sony ukazało się już trochę gier, które wcześniej pojawiły się na konsoli MS, jak choćby Limbo. Czym Chris uzasadnia taką, a nie inną praktykę? Troską o własną platformę i chęcią dbania o swoich klientów.
Można jednak zacząć powątpiewać, czy przypadkiem warunki, które stawia MS swoim partnerom, nie są zbyt ograniczające. Fakt, że twórcy Super Meat Boy, niegdyś "flagowej gry niezależnej" na Xbox Live Arcade, swoją najnowszą grę, The Binding of Isaac, zamierzają wydać tylko na PC, trochę mówi.