Microsoft nie chce edukacji seksualnej na Xboksie - Privates się nie ukaże
Od pierwszych zapowiedzi powątpiewałem w edukacyjne walory Privates - gry w której jako banda małych komandosów noszących kondomy na głowie należy walczyć z chorobami wenerycznymi w intymnych zakamarkach ludzkiego ciała. Konrad pograł jednak na PC i stwierdził, że się myliłem - gra nie jest wulgarna i potrafi uświadomić z czym może wiązać się życie płciowe. Mimo to Microsoft, tu już zgodnie z przewidywaniami, nie chce jej na Xbox LIVE.
marcindmjqtx
Co konkretnie przeszkadza Amerykanom? Wystarczyło, że Privates odwołuje się do seksu i już. Wiadomo przecież, że coś takiego w porządnej, purytańskiej usłudze sieciowej nie ma prawa bytu. Zawsze można pograć na PC i to bez żadnych opłat.
[via Develop]
Marcin Lewandowski