Microsoft może być zadowolony z wyników finansowych
Każda firma istnieje po to, by zarabiać pieniądze. Tak jest również w branży gier, dlatego warto rzucić okiem, jak koncerny dzięki nam zarabiają. A trzeba przyznać, że są to ostatnimi czasy ogromne pieniądze. Microsoft może być zadowolony.
29.10.2010 | aktual.: 06.01.2016 15:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Konsola Xbox 360 okazała się obok pakietu Office i systemu Windows 7 najbardziej dochodowym produktem MS. W porównaniu z podobnym okresem w roku ubiegłym, firma zanotowała wzrost sprzedaży konsoli aż o 38 procent. Oznacza to, że w przeciągu ostatniego kwartału sprzedało się 2,8 miliona Xboksów. Rok fiskalny 2011 skończy się 30 czerwca i w tym czasie koncern spodziewa się przychodów większych o mniej więcej 20 procent. The Entertainment and Devices, czyli oddział odpowiedzialny między innymi za gry PC, Zune, Xboksa i Windows Phone 7, liczy przede wszystkim na start najnowszego mobilnego systemu oraz premierę Kinecta.
Nas jednak interesują przede wszystkim gry, a na tym polu rządzi niepodzielnie Halo: Reach. W przeciągu pierwszych 16 dni od premiery (30 września kończył się kwartał), gra zarobiła 350 milionów dolarów, co czyni ją jedną z najlepiej zarabiających tytułów jesiennych sezonów. Firma szykuje się na okres świąteczny, który co roku generuje ogromne zyski i zaliczany jest do najlepszych miesięcy. Szkoda tylko, że Microsoft nie przygotował na ten czas hitów na wyłączność dla Xboksa 360. Najwidoczniej uważa, że tegoroczna gwiazdka upłynie pod znakiem Kinecta. Może i część z nas znajdzie kontroler pod choinką - zawsze to lepsze niż kolejna para skarpetek i woda po goleniu.
[via Venturebeat]
Paweł Winiarski
