Microsoft goni Apple - sklep z aplikacjami wchodzi do Europy
Microsoft zapowiedział, że "już wkrótce" Zune Marketplace dostępny będzie w kilku europejskich krajach.
Gdybyśmy kręcili film o Microsofcie, zaczynałby się tak: "Już tej jesieni Zune Marketplace trafi do Europy". Może dodalibyśmy jeszcze wykrzyknienie w rodzaju "Nie przegap".
Na szczęście nie kręcimy filmu o Microsofcie, ale wiadomość sama w sobie jest ważna. Koncern w końcu stara się dotrzymać kroku Apple i udostępni zasoby swojego sklepu w niektórych krajach Europy. Niestety - w nielicznych "niektórych".
Pliki muzyczne można będzie kupić w Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Niemczech i Hiszpanii. Kupno filmów dostępne będzie w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Australii, Niemczech i Nowej Zelandii (miesięczna subskrypcja: 10 euro / 10 funtów)
Wypożyczenie filmów (VoD) możliwe będzie z terytoriów największej liczby krajów - Wielka Brytania, Francja, Włochy, Hiszpania, Niemcy, Austria, Belgia, Irlandia, Holandia, Szwajcaria, Meksyk, Kanada, Australia i Nowa Zelandia. Wszystkie te usługi powiązane będą z komputerem Windows, telefonem z Windows Phone 7, Xboksem oraz usługą Xbox Live.
Skąd taki ruch? To proste - za niecały miesiąc Microsoft zaprezentuje serię telefonów z ich nowym systemem operacyjnym - Windows Phone 7. Musi więc przygotować dla jego przyszłych użytkowników odpowiednie zaplecze z aplikacjami, muzyką i filmami. Zune Marketplace był oczywistym wyborem. Nowy OS Microsoftu ma integrować w sobie funkcje odtwarzacza Zune oraz Xbox LIVE, a tym samym koncern w końcu prezentuje sensowną odpowiedź na sklep Apple'a. Szkoda, że Zune Marketplace nie będzie dostępny w Polsce. Co więcej - z bardzo wiarygodnych źródeł wiemy, że przez pewien czas nie będzie to jeszcze możliwe.
Joanna Sosnowska