Microsoft Flight Simulator 2020 ma być żyłką złota dla producentów. Wszystko za sprawą sprzedaży sprzętu
Nowe badania sugerują, że Microsoft Flight Simulator 2020 może okazać się prawdziwą żyłą złota dla dostawców sprzętu, a zyski sięgną nawet 2,6 mld dolarów. Producenci mają zarobić na komputerach, joystickach, a nawet sprzęcie VR, który nabędą miłośnicy gry.
21.08.2020 | aktual.: 21.08.2020 20:43
Optymistyczne prognozy sprzedażowe obejmują okres 3 lat. To w tym czasie Microsoft Flight Simulator 2020 może wygenerować 2,6 mld dolarów zysku dla dostawców sprzętu. Badanie zostało przeprowadzone przez JPR (Jon Peddie Research) i opierało się na założeniu, że w ciągu 36 miesięcy sprzeda się aż 2,27 mln sztuk Flight Simulator 2020.
Prognoza zakłada sprzedaż wszystkiego, co może być potrzebne graczom – od wersji PC, aktualizacji komponentów, nowych monitorów i bardziej zaawansowanych technologicznie urządzeń peryferyjnych, które są potrzebne do symulacji lotu.
- Symulatory lotu są niezwykle wymagające pod względem możliwości przetwarzania i nagradzają wysoką rozdzielczość, duże wyświetlacze i wykorzystanie VR. Kiedy pojawiają się nowe symulatory lotu, sprzęt do ich obsługi z maksymalnymi ustawieniami i wydajnością jeszcze nie istnieje. Stwarza to sytuację ciągłego zapotrzebowania na sprzęt przez cały okres użytkowania tytułu, ponieważ fani gonią za najlepszymi wrażeniami – poinformował starszy analityk JPR - Ted Pollak.
Microsoft Flight Simulator 2020 Running On MINIMUM / LOW Spec PC
Pomiędzy sprzętem potrzebnym do prawidłowego działania gry a najlepszymi akcesoriami, które przenoszą doświadczenia graczy na zupełnie nowy poziom, istnieje ogromna przepaść. Dlatego sprzedaż Microsoft Flight Simulator 2020 może napełniać optymizmem dostawców sprzętu.
Paweł Hekman już testował Microsoft Flight Simulator 2020, ale spotkał się z problemem, który dotyczy wielu graczy. Osoby te przez wiele godzin naoglądały się jedynie menu głównego gry.