Mickey Rourke jako Richard Marcinko

Szczerze mówiąc, to tytuł Rogue Warrior nie kojarzy mi się absolutnie z niczym. Nie wiem, czy powinno mi być wstyd, ale ta gra została zapowiedziana jeszcze w 2006 roku. Teraz jednak powraca z nowym deweloperem (Rebellion) i bez Unreal Engine, za to z głośnym nazwiskiem. Otóż głosu głównemu bohaterowi - Richardowi "Demo Dick" Marcinko użyczy nie kto inny, jak sam Mickey Rourke. Chyba nie trzeba go przedstawiać, prawda?

Sama gra będzie strzelaniną FPP, w której wybierzemy się, za żelazną kurtynę w czasie zimnej wojny, by pokrzyżować badania Korei Północnej nad rakietami balistycznymi. Oczywiście szybko natrafimy na spisek, który może zdecydować o przyszłości świata i oddać go we władanie komunistom. Na pierwszych obrazkach wygląda to bardziej, jak klon Punishera, niż FPS. Na pewno będzie brutalnie, a główny bohater nie będzie przebierał ani w środkach, ani w słowach.

Warto wiedzieć, że gra została zainspirowana książką o takim samym tytule, której autorem jest sam Marcinko.