Michael Jordan na okładce NBA 2K11
Wraz z początkiem czerwca powoli rozkręca się nam korespondencyjna wojenka pomiędzy NBA Elite 11 i NBA 2K 11. Wczoraj informowałem o trzech punktach, na które stawia w swojej produkcji EA Sports, a dziś mogę przedstawić Wam koszykarza, który trafi na okładkę gry 2K Sports.
Dla wielu może to być mało ciekawa informacja, bo przecież co roku ktoś musi pojawić się na okładce, więc dlaczego akurat Michael Jordan miałby przyciągać szczególną uwagę. Dla fanów gier koszykarskich jest to jednak spore zaskoczenie, bo Jordan przez długi czas nie tylko unikał takich honorów, co czasem w ogóle nie pojawiał się na liście zawodników przez problemy licencyjne. Tworzenie własnego MJ'a było kiedyś podobną tradycją, co poprawianie nazwisk piłkarzy w serii PES. Długo musieliśmy czekać, by Jordan wreszcie trafił na bez wątpienia należne mu miejsce. 5 października przekonamy się, co jeszcze przyszykowali dla nas autorzy, a na razie pozostaje mi pogratulowanie 2K. Myślę, że wynik "okładkowej" wojny jest już przesądzony. [via CNBC] Maciej Kowalik