Mętne wyjaśnienia Capcomu w sprawie stanów zapisu gry z RE: Mercenaries 3D
Wczoraj informowaliśmy o dziwnym pomyśle na zablokowanie możliwości skasowania stanu zapisu gry w Resident Evil: Mercenaries 3D? Capcom "wyjaśnia", że nie chodziło o walkę z rynkiem używanych gier.
28.06.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:35
Czemu widzicie cudzysłów? Bo dalej nie wiem o co tak naprawdę chodzi.
Sprzedaż gier z drugiej ręki nie jest kwestią, która wpłynęła na tę decyzję. Mamy nadzieje, że wszyscy klienci będą w stanie cieszyć się tą pozycją w pełni. W Resident Evil: The Mercenaries 3D postęp we wszystkich misjach zapisywany jest bezpośrednio na cartridż 3DS-a, gdzie nie może być skasowany. Gra jest tak skonstruowana, że wysokie wyniki misji wymagają przechodzenia po kilka razy tych samych etapów. Należy dodać, że ta opcja ogranicza w żaden sposób zawartości gry. Mam uwierzyć, że zupełnie niechcący (i przypadkowy) Capcom wpadł na pomysł, który uniemożliwi zabawę na konsoli innej niż ta, której właścicielem jest pierwszy nabywca gry. Że nie będzie można trójwymiarowego Residenta ani pożyczyć, ani odsprzedać??
[via Giant Bomb]
Paweł Winiarski