Master Chief w worku na kartofle, czyli w przyszłym roku Halo 5
Gdyby Microsoft nie pokazał nowego Halo, byłbym rozczarowany. I choć zobaczyliśmy jedynie krótki, tajemniczy zwiastun, to na plecach fana serii pojawiły się ciarki.
marcindmjqtx
Tyle tylko, że podczas pokazu nie padło "Halo 5", a Halo FPS. Co to może oznaczać? Skoro w zwiastunie pojawia się Master Chief, oznacza to kontynuację jego przygód. Nie wiem więc dlaczego nie pojawia się cyfra 5. Albo Microsoft rezygnuje z numeracji kolejnych odsłon przygód Johna-117, albo nie będzie to pełnoprawna odsłona, a jedynie odprysk serii. Tak czy inaczej był to mocny akcent na ostatnie kilkanaście minut konferencji.
Tylko cały czas nie wiem dlaczego Chief przemierza pustynię w ... no właśnie, w podartych szmatach.
Paweł Winiarski