Wraz z premierą samodzielnego DLC do Spider-Mana, przeznaczonego na PS5, gracze, którzykupią je w edycji Ultimate dostaną dodatkowy prezent. Spider-Man: Miles Morales Ultimate Edition zawierać bowiem będzie również podstawową wersję gry, zremasterowaną na PlayStation 5. Doda ona do gry rzeczy takie jak tekstury w wyższej rozdzielczości, ray-tracing i obsługę rozdzielczości 4K w 60 klatkach na sekundę.
Pojawienie się tej informacji siłą rzeczy wywołało pytania - a co z graczami, którzy kupili Spider-Mana na PS4, ale nie planują zaopatrywać się w Milesa Moralesa? Czy na wzór niektórych innych gier (jak choćby Assassin's Creed: Valhalla albo Cyberpunk 2077) mogą liczyć na darmową aktualizację do konsoli nowej generacji?
Jak się okazuje - nic z tych rzeczy. Jak wynika z opublikowanej na Twitterze wymiany prywatnych wiadomości z Erikiem Monacellim - dyrektorem produkcji w Marvel Games - remaster na PS5 nie jest darmowy dla tych, którzy kupili grę wcześniej na PS4.
Co w tym wszystkim jeszcze mniej przyjemne, to fakt, że remastera nie będzie można również kupić osobno. Jedynym sposobem na dostanie go jest więc kupienie Spider-Man: Miles Morales Ultimate Edition za 350 złotych.
Podobną sytuację mamy w przypadku Control, gdzie wydawca - 505 Games - zarzeka się, że upgrade do wersji na następną generacje jest możliwy wyłącznie z nowego wydania Ultimate. Fanów mu dzięki temu nie przybywa.
Cudownie nam się ta nowa generacja zaczyna.
Dominik Gąska
