Marka THQ znów rośnie w siłę
Firma planuje wydać pod swoim szyldem kolejne 55 gier.
Wygląda na to, że THQ Nordic rośnie w siłę. Po ogłoszeniu upadłości kilka lat temu nikt nie spodziewał się jeszcze, że na rynku ujrzymy jeszcze kiedyś w ogóle gry z logo filmy. Po upadku oryginalnego THQ pozostałe marki firmy trafiły jednak w ręce Nordic Games, które postanowiło nieco zmienić nazwę na niemal identyczną, co niegdyś niedoszli wydawcy growego South Parku. Przypadek podobny do produkowanych obecnie telefonów firmy Nokia.
W każdym razie inwestycja ta wyszła chyba Nordic Games (wcześniej właściciele m.in. Remedy, odpowiedzialnego za Alana Wake) na dobre. Twórcy pochwalili się ostatnio sprawozdaniem finansowym, gdzie wykazano zyski przekraczające 100 milionów dolarów. To niejedyny objaw tego, że właśnie rośnie nam nowy rynkowy gigant. Okazuje się, że firma ma w planach wydanie aż 55 kolejnych gier. Z tego 35 to tytuły jeszcze niezapowiedziane!
Tak duża dynamika wzrostu związana jest z nową polityką firmy. THQ Nordic nie zamierza bowiem poprzestać na tym, co posiada. Firma pochwaliła się też nabyciem dwóch kolejnych studiów developerskich. Pod szyldem wydawcy kolejne gry tworzyć będzie od teraz Bugbear Entertainment. Twórcy interesującego Wrecfest, dostępnej na pecetach symulacji demolition derby, która za jakiś czas ma zameldować się na konsolach. Teraz już wiadomo, że z pomocą nowego właściciela.
Drugi zakup budzi natomiast nieco większe wątpliwości. Niewątpliwie Coffee Stain Studios odniosło ze swoim Symulatorem Kozy wielki sukces i późniejszy szał na coraz dziwaczniejsze gry-żarty jest w dużej mierze efektem ich dzieła. Pytanie jednak, czy oprócz nabijania się z branży gier, developerzy będą też w stanie popłynąć z nurtem. Wszak zapoczątkowany przez nich trend (na szczęście) w ostatnich latach już wymarł.
Jeżeli więc THQ Nordic nie chce powtórzyć losów swojego poprzednika, powinno więc kupować mądrze i z głową. Choć oczywiście nie przeczę, że i to będzie dobra inwestycja. Pierwszy poważny sprawdzian czeka koncern już wkrótce, wraz z premierą Darksiders 3, która nadejdzie już 27 listopada. Później natomiast Metro Exodus... i kto wie co jeszcze przed nami.
Krzysztof Kempski