Gdyby Shigeru Miyamoto lubił brutalne gry być może tak właśnie wyglądałoby Mario Kart. Nawet jeśli nie, to trzeba przyznać, że odgłosy z gry zostały nieźle podłożone i faktycznie pasują do sytuacji. Ja się parę razy uśmiechnąłem się pod nosem po okrzykach hydraulika, a że święta powinny być radosne dzielę się tym materiałem z Wami. Całość to scena wyjęta z remakeu filmu Death Race.