To nie dowcip. Mario został honorowym członkiem organizacji wczoraj, kiedy ja zajadałem się jeszcze pysznymi rogalami świętomarcińskimi (w zasadzie dalej się zajadam). Ten dziwny krok uzasadniono tym, że Mario poprawia wizerunek hydraulika. Pytanie tylko, czy ktoś kiedyś widział, żeby Mario faktycznie naprawił jakiś kran?
[via VG24/7]