Mamy nie spodziewać się, że Nintendo Switch Online zacznie naśladować konkurencję
Czyli czeka nas jeszcze dużo, dużo gier z NES-a.
Podczas niedawnej rozmowy z czasopismem „Forbes” Reggie „Mój Joy-Con jest gotowy” Fils-Aime zdradził, że w przypadku płatnej usługi, bez której, podobnie jak u pozostałych wydawców konsol, nie pogracie przez internet, na razie firma będzie kurczowo trzymała się ustalonej na początku formuły. A nawet PO jakichś zmianach nie będzie przypominało to Golda lub Plusa:
Powalająca popularność Super Smash Bros. Ultimate na jakiś czas zamknie buzie wszystkim marudzącym. O ile firma poradzi sobie z jakością rozgrywki przez sieć - sporo osób narzeka na solidne lagi. Największa gra roku tej platformy w pełni rozwija skrzydła dopiero z opłaconym NSO. Ale ile potrwa ten spokój? Gdzie - są - moje - gry - z - innych - generacji?! Serio, będę musiał wiecznie wyciągać z szafy Wii U, żeby włączyć sobie coś innego niż ośmiobitowce?