Mały wkurzony Hitman garnie się do wyjścia z pudła
Dwaj panowie siedzą na kanapie i rozpakowują Edycję Zawodowca Deluxe (tę wypasioną) nowego Hitmana.
12.10.2012 | aktual.: 21.01.2016 16:54
Nie wiem, czy dodanie do gry takiej karykaturalnej figurki to najlepszy pomysł. Nie przystoi to zbytnio do klimatu poważnej gry o chłodnym zabójcy. Ale hej, nie jestem targetem, i tak tego nie kupię, więc kogo obchodzi moje zdanie. Poza tym wygląda na fachowo wykonaną. To nie jakiś bubel ze sklepu "wszystko po 5 złotych". Nawet glaca się profesjonalnie świeci. I można doczepić tłumiki.
Podejrzewam, że na tym pułapie cenowym (okolice 400 złotych) i tak nie dałoby się dorzucić porządnie wykonanej, anatomicznie wiernej figurki. Taki uroczy nerwusek to chyba rozsądny kompromis.
A jak komuś się nie podoba, to może w zamian kupić marynarkę.
Piotr Bajda