Nie chodzi nawet o to, że dzieci poniżej 6 roku życia powinny ograniczyć się do gier, wyświetlanych w zwykłym 2D, o czym informowaliśmy wczoraj. Do rozkoszowania się dobrodziejstwem trójwymiaru konieczny jest bowiem nie tylko odpowiedni wiek, ale również pewne ręce. Jeśli będziemy poruszali 3DS-em w trakcie zabawy magia 3D pryśnie, a rozgrywka może stać się kłopotliwa. Kluczem do uzyskania efektu jest bowiem stała pozycja oczu gracza względem konsolki.
Czy to wielki problem? Zapewne nie, bo chyba najlepiej jest znaleźć wygodną, a więc i stabilną pozycję dla naszych rąk zanim rozpoczniemy grę. Z drugiej strony, skoro problem zauważa twórca jednego z bardziej wyczekiwanych tytułów, to znaczy, że jest to coś, z czym należy nas zawczasu oswoić.
[via Andriasang]
Maciej Kowalik