Lutowe wyniki NPD - Xbox 360 na szczycie czternasty raz z rzędu
Co miesiąc na Polygamii przyglądamy się podawanym przez NPD wynikom sprzedaży gier i konsol na rynku amerykańskim. Najwyższy czas sprawdzić, co działo się w lutym.
W poprzednim miesiącu wyniki były bardzo złe. Wtedy zwalaliśmy winę za nie na brak nowych premier w styczniu. Czy w lutym było więc już lepiej? Niespecjalnie.
Ogółem obroty na rynku wyniosły 1,06 miliarda dolarów: to o 20 procent gorzej w stosunku do lutego ubiegłego roku, kiedy było to 1,33 miliarda dolarów.
Najlepiej w minionym miesiącu działo się w segmencie sprzętowym, choć to i tak nie oznacza, że działo się dobrze. Obroty wyniosły 381,4 miliona dolarów, co oznacza 18-procentowy spadek w stosunku rok do roku. Jedynym, kto może świętować, jest chyba Microsoft, któremu udało się sprzedać w tym czasie 426 tysięcy sztuk Xboksa 360. Czternasty miesiąc z rzędu platforma ta była najlepiej sprzedającą się konsolą stacjonarną w USA - jest czego gratulować.
W lutym na amerykańskim rynku pojawiła się też nowa konsola - PS Vita. W tym okresie rozliczeniowym była tam jednak tylko przez cztery dni, nie ma więc specjalnie sensu porównywać jej do innych.
Jeśli chodzi o oprogramowanie, to obroty w stosunku rok do roku spadły o 23 procent - do 464,4 miliona dolarów. Pierwsza dziesiątka najlepiej sprzedających się gier wygląda następująco:
1. Call of Duty: Modern Warfare 3 (Activision Blizzard; PS3, 360, Wii, PC)
2. Final Fantasy XIII-2 (Square Enix; PS3, 360)
3. UFC Undisputed 3 (THQ; PS3, 360)
4. Kingdoms of Amalur: Reckoning (Electronic Arts; PS3, 360, PC)
5. Just Dance 3 (Ubisoft; PS3, 360, Wii)
6. NBA 2K12 (Take Two; PS3, 360, Wii, PC, PSP, PS2)
7. Soul Calibur V (Namco Bandai; PS3, 360)
8. The Elder Scrolls V: Skyrim (Bethesda Softworks; PS3, 360, PC)
9. Twisted Metal (Sony; PS3)
10. Battlefield 3 (Electronic Arts; PS3, 360, PC)
Bez zaskoczeń - MW3 znów na szczycie. Czy utrzyma się tam także w przyszłym miesiącu? Pewnie tak, choć ma pierwszego mocnego konkurenta w roku - Mass Effect 3. Cóż, przekonamy się na początku kwietnia.
Tomasz Kutera