LucasArts szuka pracowników, nas ponosi fantazja
Wygląda na to, że firma mocno wzięła się do pracy, by zatrzeć niemiłe wspomnienie z ostatnich gier. Jednym z wymienionych projektów jest kosmiczna strzelanina... Czyżby w końcu X-Wing miał powrócić?
16.09.2011 | aktual.: 06.01.2016 11:58
Na razie to rzecz jasna tylko moje osobiste domysły. Ale jeśli w wymaganiach czytam, że dodatkowym plusem kandydata będzie doświadczenie przy pracy nad symulatorami lotu, a szczególnie tymi, które działy się w przestrzeni kosmicznej, to inaczej nie potrafię. Przy X-Wing, Tie Fighter i X-Wing vs Tie Fighter spędziłem mnóstwo czasu i strasznie chciałbym powrotu tych gier.
Ale, jak już pisałem - LucasArts nie pracuje tylko nad jedną grą. Poza kosmiczną strzelanką w planach jest też RPG z otwartym światem (tu znowu skojarzenia pojawiają się automatycznie i wędrują w stronę Knights of the Old Republic), strzelanina FPP, a także gra action/adventure.
Na razie pozostaje nam trzymanie kciuków, bo szczegółów gier po prostu nie znamy. Jednak dzień, w którym LucasArts ogłosi powrót swoich kosmicznych symulatorów z miejsca określam mianem święta, a premierę dniem wolnym od pracy.
[via Gamespot]
Maciej Kowalik