LucasArts nie stworzy więcej gier
Disney postanowił zamknąć studio, a licencji na gry ze świata Gwiezdnych Wojen udzielać innym firmom.
03.04.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:15
To smutna wiadomość, choć trudno mówić o niespodziance. LucasArts nie miało w ostatnich latach dobrej passy. Ostatni hit sprzedażowy - Star Wars: The Force Unleashed ukazał się w 2008 roku. Od tego czasu tworzone i wydawane przez firmę gry okazywały się porażkami.
Wydawało się, że trend może odwrócić Star Wars 1313. Ujawniona w zeszłym roku gra, została optymistycznie przyjęta przez prasę, która zastanawiała się, czy LucasArts na nowej generacji konsol nabierze wiatru w żagle i wróci do dawnej świetności. W lutym pojawiły się pierwsze plotki mówiące o tym, że Disney (nowy właściciel Lucasfilm) wstrzymał produkcję 1313 oraz wieloosobowej strzelaniny Star Wars: First Assault.
Star Wars 1313 - zwiastun gry Wydawały się niedorzeczne do momentu, kiedy twórcy First Assasult zdecydowali się na desperacki krok i opublikowali na jednym z serwisów informacyjnych masę informacji, obrazków oraz krótkie filmiki, prezentujące (niezapowiedzianą jeszcze oficjalnie) grę. Liczyli, że fani wytworzą w internecie dość pozytywnego szumu, by nowy właściciel pozwolił dokończyć produkcję.
Nie udało się. Disney poinformował przed chwilą, że LucasArts nie stworzy więcej gier. Firma chce oczywiście, by na rynek trafiały produkcje oparte na Gwiezdnej Sadze, ale priorytetem jest zminimalizowanie własnego ryzyka. Dlatego tworzyć je będą inni, na licencji.
Oficjalny komunikat nie mówi nic wprost o skasowaniu czegokolwiek, ale masowe zwolnienia i podziękowania dla ludzi pracujących nad nowymi grami, robią to w zasadzie za niego. Możecie więc przestać czekać na Star Wars 1313 i First Assault.
Wiadomość musi zasmucić każdego, kto pamięta logo LucasArts poprzedzające wiele świetnych gier (nie tylko tych gwiezdnowojennych), ale muszę przyznać, że reakcja ludzi na Twitterze podnosi mnie trochę na duchu. Widać, że pamiętają czasy świetności firmy, która dostarczyła nam nie tylko masę świetnych gier ze Star Wars w tytule, ale też kultowe -nie boję się użyć tego przymiotnika- gry przygodowe, jak The Secret of Monkey Island, Grim Fandago, Full Throttle czy opowiadające o przygodach Indiany Jonesa The Last Crusade. Społeczność błyskawicznie zorganizowała się, by zebrać jak najwięcej ofert pracy dla zwolnionych ponad 150 pracowników LucasArts. Oby Moc była w nich silna.
źródło: Game Informer
Aktualizacja: Kotaku informuje o skasowaniu obu wspomnianych tytułów, tymczasem Game Informer uzupełnił swój artykuł, o wypowiedź sugerującą, że 1313 może zostać dokończone przez inne studio na mocy licencji.
Maciej Kowalik