Na najnowszym fragmencie rozgrywki z Devil May Cry nie ma żadnego przeciwnika. Czy oznacza to, że Dante chociaż na chwilę odpocznie?
marcindmjqtx
09.12.2011 | aktual.: 21.01.2016 17:12
Bardzo podoba mi się ta transformacja lokacji pod stopami głównego bohatera. Dzięki temu wyraźnie czujemy, że jesteśmy w szalonym miejscu, w którym nikt normalny nie chciałby się znaleźć. No, ale po pierwsze - Dante normalny nie jest, a po drugie - Diabły się nie mażą.