Opowieść o trzech przyjaciółkach zostanie podzielona na epizody. Nie zabraknie elementów nadprzyrodzonych.
Główną bohaterką gry będzie Max Caulfield. Po pięciu latach nieobecności w rodzinnej miejscowości Arcadia Bay, dziewczyna wraca i zauważa, że jej przyjaciółka Rachel zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Badając jej zniknięcie razem z inną koleżanką - Chloe - Max odkryje, że potrafi cofać czas. To właśnie eksperymentowanie z tą mocą ma być kluczowym elementem gry. Nie wszystkie konsekwencje zmian w przeszłości da się przewidzieć, nie wszystko da się prosto zmienić. Autorzy przywołują skojarzenia z "efektem motyla", co pozwala nam wyobrazić sobie, że mieszanie w kolejności wydarzeń nie zawsze przyniesie zamierzony efekt.
Szkoda, że póki co nie dysponujemy żadnym zwiastunem. Chciałoby się zobaczyć tę grę w ruchu i przekonać się, w jaki klimat celują autorzy. Ale coś mi mówi, że w ciągu najbliższych kilku dni będziemy wiedzieć już dużo więcej. Life is Strange jest prezentowane na Gamescomie. Gra zmierza na PC, PS3, PS4, Xboksa 360 i Xboksa One.
[źródło: Square Enix]
Maciej Kowalik
