Liczba sprzedanych dodatków do Call of Duty: Black Ops robi wrażenie
Narzekamy na cenę, odświeżanie starych map i brak inwencji, ale i tak kupujemy.
02.09.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:09
Gdybym powiedział wam, że kosztujących ok. 50 zł dodatków, do kosztującej ok. 200 zł gry Call of Duty: Black Ops Activision sprzedało ponad 18 milionów, pewnie złapalibyście się za głowę. Wiem też, że spora rzesza naszych czytelników zaczęłaby w nieparlamentarnych słowach wieszczyć koniec świata, rzucać padem i grozić przerzuceniem się z gier na wyszywanki. Wszyscy pomstują na Activision i Bobby'ego Koticka, a jednak efektów ich pracy nie można nie podziwiać.
Ale czas na jeszcze większą niespodziankę. Te 18 milionów sprzedanych dodatków, to aż o 7 milionów więcej, niż rozeszło się zestawów map do Call of Duty: Modern Warfare 2! Ta różnica budzi we mnie jednocześnie olbrzymi respekt i niepokój.
Jasno pokazuje bowiem, że mając w swoich rękach hitową serię, wydawca może pozwolić sobie na wszystko. Recenzowałem większość z tych dodatków i choć potrafiłem docenić ciekawe pomysły, to jednak nie miałem żadnych wątpliwości, że ich cena jest bandycka i nie przystaje do zawartości.
A jednak - rok po wprowadzeniu kosztujących 1/4 ceny gry dodatków, Activision odnotowało aż taki skok ich popularności. Nie wiem kogo winić, świat się kończy, a ja idę szydełkować.
[via Shacknews]
Maciej Kowalik