Lewy biceps, prawy biceps: granie siłą mięśni
Do grania za pomocą ruchów gałek ocznych, strumienia moczu i paru innych dziwactw dopiszcie napinanie konkretnych mięśni rąk. Przyznam, że jakoś do takiej rozgrywki mnie nie ciągnie, ale rzecz jest ciekawa.
Niejaki Brian Kaminski (jakieś polskie korzenie?) tak przerobił swoją starą konsolę NES, że jest w stanie grać jedną z części Mario (i pewnie inne gry też, ale tę akurat prezentuje) przy pomocy ruchów konkretnych mięśni. To bardzo proste - skok to prawe przedramię, bieg - lewe przedramię, lewo to lewy biceps, a prawo - prawy biceps. I to działa:
Może nie można tu jeszcze pauzować albo kucać, ale wszystko przed Kaminskim. Na ciele jest w końcu tyle mięśni...
A na poważnie: nie sądzę, by znalazło to jakieś komercyjne zastosowanie, ale gratulacje za pomysł i wykonanie.
Tomasz Kutera