LEGO Worlds wyjdzie pod koniec lutego 2017, czyli jakieś 5 lat za późno
Po ponad pięciu latach od premiery Minecrafta wyjdzie LEGO Worlds, czyli taki Minecraft w świecie plastikowych klocków. Tylko po co, skoro jest już Minecraft?
30.11.2016 12:25
Na tegorocznym gamescomie widzieliśmy masę gier. Kilkadziesiąt z nich opisaliśmy, ale nie wszystkie. Nie wszystkie na to zasługiwały, a LEGO Worlds było jedną z nich. Zadziwiająco dużo miejsca na stoisku Warnera było rejonem, w który w pewnym momencie imprezy bardzo chętnie się udałem trochę odsapnąć i zobaczyć co tam mają ciekawego. A potem przestałem się dziwić tymi wolnymi stoiskami z konsolami z LEGO Worlds.
Może nie jestem targetem? Fakt, nie gram dużo w Minecrafta, co nie znaczy, że nigdy w niego nie grałem. Ba, swego czasu recenzowałem nawet konsolową wersję, w którą autentycznie się wciągnąłem. Tryb survival ma w sobie to coś, no ale inaczej gra nie przekroczyłaby liczby 100 mln sprzedanych egzemplarzy.
LEGO Worlds | Announce Trailer | PS4
I teraz kilka lat po premierze i ogromnym sukcesie Minecrafta pojawi się LEGO Worlds. Nieźle oceniania we Wczesnym Dostępie, ale według mnie dosyć nudna i najważniejsze, mocno spóźniona gra. Warner zamiast sypnąć kasą i wyprzedzić powolutku rodzący się fenomen Minecrafta, teraz próbuje zarobić na jego sukcesie. Ryzykowny pomysł. Produkcja kolejnych platformówek według receptury Traveller's Tales była mniej ryzykowna, czasem dostawaliśmy więc nawet kilka podobnych gier w roku. Choć należy pamiętać, że za Legopremierami w wydaniu Traveller's Tales stały różne firmy - nie tylko Warner, ale też LucasArts, potem Disney.
Lego do ogromna marka, ale czy to wystarczy, aby nawiązać walkę z Minecraftem? Klockowaty sandbox to nie tylko gra wideo, ale całe uniwersum ze swoimi pluszakami i gadżetami. Świat, który dzieciom może być nawet bliższy niż klocki. Pokolenie dzisiejszych trzydziestolatków wspomina Lego z łezką w oku, ale to nie wystarczy. Tak jak nasze nostalgiczne podejście do Mario czy Sonica nie sprawi nagle, że dzieciaki odwrócą się na ich rzecz od Angry Birds czy serii Auta.
Nie mam większej ochoty na granie w LEGO Worlds, ale jestem strasznie ciekawy jak sobie poradzi. Minecraft skradł uwagę dzieci, był pierwszy, ale nie zawsze pierwsi wygrywają. Odjeżdżając trochę od proceduralnie generowanych sandboksów, Tomb Raider nie był pierwszą grą TPP, a Gearsy pierwszą strzelaniną z systemem osłon, zrobiły to jednak dobrze i są powszechnie z tymi elementami kojarzone.
Premiera LEGO Worlds w lutym 2017. Chętnie wrócę do tego wpisu w okolicach wakacji czy nawet końca roku i sprawdzę, jak klocki poradziły sobie w starciu z Minecraftem. Lego to mocna marka, ale należy pamiętać, że za Minecraftem stoi przecież Microsoft.
Wspominałem, że nie mam raczej ochoty na LEGO Worlds. Chętnie sprawdziłbym za to LEGO City: Undercover. Chwalna na Wii U gra wkrótce pojawi się kolejnych platformach.
Paweł Olszewski