Lego: The Hobbit wyruszy na przygodę w kwietniu
Ledwie uratowaliśmy Klocburg w skórze Emmeta, a już niedługo trzeba będzie stawić czoła Smaugowi.
Póki co zapowiedziano jedną grę, ale Lego: The Hobbit opowie o wydarzeniach z dwóch części drugiej trylogii Jacksona osadzonej w Śródziemiu. Nie sądzę, by wydawca nie chciał zobaczyć w tej wersji także ostatniego filmu - "Tam i z powrotem".
Póki co zajmijmy się jednak Hobbitem. Do Śródziemia wrócimy 11 kwietnia. Gra nie postawi serii na głowie, ale ma przynieść kilka nowych pomysłów - jak wykorzystywanie surowców do tworzenia przedmiotów czy łączenia postaci w kluczowych momentach walki, by zadać przeciwnikowi decydujący cios. Z Lego Przygody zaczerpnięta zostanie minigierka w budowanie przedmiotów według instrukcji.
Fani serii się cieszą. Fani Hobbita też. I tylko ci, którym marzy się rewolucja w legograch będą przebąkiwać coś o tasiemcu. Osobiście należę do wszystkich trzech grup i nie do końca wiem jak się z tym czuję.
[źródło: Eurogamer]
Maciej Kowalik