LEGO: Lord of the Rings. Na razie tylko klocki, ale...
To jedna z tych wiadomości, na które czekam od dawna.
W zasadzie, to jeszcze nie dokładnie "ta" wiadomość, ale niech mnie Balrog biczem smaga, jeśli w przyszłym roku Warner Bros. nie zapowiedzą, że przynajmniej jedna z nowych legogier będzie działa się w uniwersum Tolkiena.
Można się czepiać, że przecież ogólnoświatowe szaleństwo związane z filmową trylogią Petera Jacksona już dawno minęło, ale pamiętajcie, że ten sam reżyser kręci już Hobbita. Pretekst do powrotu do Śródziemia jest i właśnie to zamierza zrobić firma LEGO, wypuszczając w przyszłym roku nową linię klocków.
Kupując prawa do Hobbita, Duńczycy nie zapomnieli też o poprzednich filmach, więc do sklepów trafią także zestawy inspirowane przygodami Drużyny Pierścienia. Jestem w stu procentach pewien, że przełoży się to również na wypuszczenie kolejnej gry wideo z serii LEGO, a może nawet kilku. I strasznie mnie to cieszy, bo uwielbiam zarówno Władcę Pierścieni jak i formułę, humor oraz ogólną... pocieszność legogier.
Klocki trafią do sklepów latem. Niezapowiedzianą, niepotwierdzoną grę, którą sobie uroiłem chcę już teraz!
[via Kotaku]
Maciej Kowalik