League of Legends doczeka się własnej sieci
Mają rozmach, skubańce! Póki co tylko w Ameryce, ale Europa również jest na celowniku.
08.01.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:21
Co robi Riot Games, gdy ludzie skarżą się na lagi, spadki pingu lub inne problemy związane z połączeniem internetowym? Postanawia zbudować własną sieć. Ambitne, prawda? Trudno o lepszy sposób, by zobrazować jak potężną, popularną i dochodową grą stało się League of Legends.
Aktualnie dostawcy internetu skupiają się głównie na przenoszeniu dużych ilości danych w ciągu sekund lub minut - tłumaczy Riot Games. Jest to dobre dla buforujących aplikacji w rodzaju YouTube'a czy Netflixa, ale niezbyt korzystne dla gier rozgrywających się w czasie rzeczywistym, w których potrzeba, aby bardzo małe ilości danych były przenoszone w ciągu milisekund. Dodatkowo połączenie internetowe może skakać po całym kraju, zamiast biec dokładnie tam, gdzie powinno, co często odbija się na jego jakości.
Z tych powodów twórcy League of Legends tworzą własną sieć. Budowa powinna zakończyć się w marcu,a potem pozostanie jeszcze wynegocjować umowy z dostawcami internetu, którzy połączą graczy z dedykowaną siecią.
Riot Games potwierdziło również, że chociaż ich ogłoszenie dotyczy Ameryki, pracują już nad tym, by to samo zaprojektować na Starym Kontynencie. Trwają rozmowy z europejskimi dostawcami internetu.
Łał. Powtórzę Stefana "Siarę" Siarzewskiego: mają rozmach.
Patryk Fijałkowski